W ostatnich tygodniach polscy rolnicy stanęli przed nowym wyzwaniem w postaci rosyjskiej mszycy pszenicznej (Diuraphis noxia). Ten groźny szkodnik, znany z powodowania znaczących strat w uprawach pszenicy na świecie, został po raz pierwszy od prawie 60 lat zaobserwowany w Polsce.
Rosyjska mszyca pszeniczna pochodzi z południowo-zachodniej Azji. Pierwsze poważne straty spowodowane przez tego szkodnika odnotowano na Krymie na początku XX wieku. W 1986 roku mszyca ta pojawiła się w Stanach Zjednoczonych, szybko stając się poważnym problemem w uprawach pszenicy i jęczmienia. Obecnie jest uznawana za jednego z najważniejszych światowych szkodników pszenicy.
Obecność w Polsce
Rosyjska mszyca pszeniczna (Diuraphis noxia) została po raz pierwszy odnotowana w Polsce w październiku 2024 roku. Znaleziska dokonano na terenie Polowej Stacji Doświadczalnej Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Winnej Górze w województwie wielkopolskim. To wydarzenie wzbudziło niepokój zarówno wśród naukowców, jak i rolników, ponieważ obecność tego szkodnika w polskich warunkach klimatycznych była dotychczas uważana za mało prawdopodobną. Jest to pierwszy przypadek stwierdzenia tej mszycy w Polsce od blisko 60 lat, co sugeruje, że szkodnik mógł zostać ponownie zawleczony z innych regionów Europy.
Eksperci wskazują, że pojawienie się mszycy pszenicznej w Polsce może być efektem zmian klimatycznych oraz intensywnego handlu produktami rolnymi między państwami. Zwiększające się temperatury, łagodniejsze zimy oraz wydłużenie okresu wegetacyjnego stwarzają sprzyjające warunki do rozwoju tego szkodnika. Dodatkowo transport materiału roślinnego, w tym ziarna zbóż, między krajami Europy Środkowej mógł przyczynić się do zawleczenia mszycy na polskie pola.
Pierwsze obserwacje dotyczące skali występowania mszycy w Polsce są niepokojące. Zasiewy zbóż w regionach sąsiadujących z województwem wielkopolskim, w tym w województwie lubuskim i kujawsko-pomorskim, również zaczęły wykazywać objawy uszkodzeń charakterystycznych dla żerowania mszycy pszenicznej. Naukowcy obawiają się, że jeśli nie zostaną podjęte szybkie działania, mszyca ta może rozprzestrzenić się na większe obszary kraju, zagrażając uprawom pszenicy i jęczmienia, które stanowią kluczowe gatunki zbóż w polskim rolnictwie.
Polska jako kraj graniczący z regionami Europy, gdzie mszyca pszeniczna występuje już od lat, staje przed poważnym wyzwaniem. Odpowiednia edukacja rolników, regularne monitorowanie upraw oraz zastosowanie nowoczesnych metod ochrony roślin mogą odegrać kluczową rolę w ograniczeniu strat spowodowanych przez tego szkodnika. Naukowcy z Instytutu Ochrony Roślin planują intensywne badania nad skutecznymi metodami kontroli i zapobiegania, aby uniknąć poważnych konsekwencji gospodarczych w nadchodzących sezonach.
Zalecenia dla rolników
Obecność mszycy pszenicznej w Polsce wymaga od rolników szybkich i zdecydowanych działań, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się szkodnika i ograniczyć straty w uprawach. Eksperci z Instytutu Ochrony Roślin – PIB oraz doradcy rolni podkreślają kilka kluczowych zaleceń, które mogą pomóc w skutecznym zarządzaniu tym problemem.
Regularne monitorowanie plantacji
Najważniejszym krokiem jest regularne kontrolowanie upraw pod kątem obecności mszyc. Obserwacje powinny być prowadzone już od wczesnej jesieni, ponieważ pierwsze oznaki żerowania mszycy mogą pojawić się jeszcze przed zakończeniem okresu wegetacyjnego. Zaleca się szczególną uwagę zwracać na młode liście i kłosy, gdzie szkodnik najczęściej się osiedla. Rolnicy powinni także wykorzystywać lupy lub szkła powiększające, aby dokładnie ocenić obecność osobników mszycy, które mogą być trudne do zauważenia gołym okiem.
Zastosowanie chemicznych środków ochrony roślin
W przypadku wykrycia mszycy pszenicznej, niezbędne jest zastosowanie odpowiednich insektycydów. Ważne jest, aby wybierać preparaty rekomendowane do zwalczania mszyc w uprawach zbóż, które wykazują wysoką skuteczność wobec tego gatunku. Rolnicy powinni również przestrzegać zasad rotacji środków ochrony roślin, aby uniknąć rozwoju odporności szkodnika na stosowane substancje aktywne. Zaleca się konsultację z lokalnymi doradcami rolnymi w celu wyboru najskuteczniejszego preparatu.
Wdrażanie praktyk agrotechnicznych
Odpowiednie praktyki agrotechniczne mogą ograniczyć ryzyko wystąpienia mszycy pszenicznej. Warto zwrócić uwagę na terminowy i staranny siew, który pozwala na lepszy rozwój roślin i ich większą odporność na szkodniki. Ważne jest również stosowanie płodozmianu, który redukuje populację mszyc oraz innych szkodników w glebie. Ponadto, usuwanie resztek pożniwnych i zachowanie czystości na polach może znacząco ograniczyć dostępne miejsca schronienia dla mszyc.
Stosowanie odmian odpornych na choroby wirusowe
Rosyjska mszyca pszeniczna jest wektorem wirusów, takich jak wirus żółtej karłowatości jęczmienia (BYDV). Dlatego wybór odmian zbóż odpornych na te choroby może zmniejszyć ryzyko strat. Warto inwestować w nasiona certyfikowane, które są testowane pod kątem odporności na najczęściej występujące choroby i szkodniki.
Biologiczne metody zwalczania
Tam, gdzie to możliwe, warto rozważyć zastosowanie metod biologicznych, takich jak wprowadzanie do ekosystemu naturalnych wrogów mszycy pszenicznej. Niektóre gatunki biedronek i złotooków są znane z tego, że skutecznie redukują populację mszyc. Tworzenie odpowiednich warunków dla tych pożytecznych owadów, np. przez zachowanie zadrzewień śródpolnych, może wspierać naturalną równowagę w ekosystemie.